Alpejski Alpejski
2363
BLOG

Zaskoczenie, a nawet zaskoczeń kilka

Alpejski Alpejski Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 55


Wczoraj w nocy korzystając z wolnych dni i czystego nieba, posiedziałem przy swoim teleskopie wystarczającą długo, aby po wejściu do domu, nieźle wymrożony, klarując kable sterujące i oprzyrządowanie, włączyć sobie pierwszy raz transmisję z gali oskarowej. Aby przyśpieszyć proces rozmrażania, do kubka gorącej herbatki wlałem sobie odpowiednio dużo rumu austriackiej marki „Stroh”, którego 80% zawartości alkoholu szybko rozluźniło mnie w fotelu. Kamery teleskopu stabilizowały się termicznie i ja również - a jakże.

W TV były jakieś miny, szlochy i gadanie, a że mój angielski nie jest perfekcyjny, to nawet i dobrze pomyślałem, bo lepiej nie rozumieć tego, co do powiedzenia mają nasze ziemskie gwiazdy. Niestety ich język nie był wyszukany i przyszło mi oglądać transmisję ze zrozumieniem, co po kilku chwilach okazało się nie do zniesienia.

Transmisja spowodowała moje pierwsze zaskoczenie tego dnia. Skąd oni się tam wszyscy wzięli? Przecież po dojściu do prezydentury obecnego gospodarza Białego Domu, niemal wszyscy zgodnym chórem oświadczali, że natychmiast, za chwilę, najdalej za parę miesięcy opuszczą Amerykę…

Dziwny jest ten świat pomyślałem i nacisnąłem czerwony przycisk wyłączający telewizor. Lepiej pooglądam gwiazdy utrwalone na karcie pamięci moje teleskopowej kamery. A że niebo sprzyjało, kilka zdjęć było naprawdę spektakularnych, więc dopijając góralską herbatkę, siedziałem już zauroczony przed komputerem, oglądając galaktyki i układy gwiazd wielokrotnych z poczuciem dobrze wykonanej roboty, a za oknem pojawiła się jutrzenka…

Po kilku godzinach snu, prasówka mocno już nieporanna i kolejne zdziwienie.

Wywiad z profesorem Frischke. Profesor mówi, że wszyscy wiedzą, że prałat Jankowski był pedofilem… Cholera wszyscy wiedzą, a inni wiedzieli już od dawna i… Nic?! Nic nie zrobili! No nie wszyscy byli tacy bezczynni, przecież służba bezpieczeństwa wiedziała, co zrobić z tymi informacjami i chyba zrobiła to, co potrafiła najlepiej, mając agenta tam gdzie spotykali się ludzie z całego świata. To nazywano w SB - złapanie klienta na rozporek…

Potem wywiad z ks. Isakowiczem-Zalewskim.

Oczywiście ma rację, kiedy mówi, że szczyt w Watykanie poświęcony nadużyciom seksualnym duchownych można o kant d…. roztrzaść. No może tak ostro nie powiedział, ale sens był tego taki sam. Podzielam jego zdanie. Mam w życiu tego pecha, że dane mi było poznać polski kościół i tu wypowiedź Isakowicza - Zalewskiego mnie nie zdziwiła. Tej stajni Augiasza nie da się oczyścić, bez powiedzenia brutalnej prawdy i wzięcia za frak wielu wysokich hierarchów. I tu mnie znowu naszło zdziwienie, że można przegadać kilka dni i tylko po to, aby innym mydlić oczy. Wszak w Watykanie całe lobby "homo" pozostało nienaruszone i trwa i trwać będzie, podobnie jak w polskim kościele. Czy na wieki już całe? Nie mnie odpowiadać na to pytanie…

Potem przeczytałem, że znaleźli się ludzie gotowi zapłacić odszkodowanie, wymierzone przez sąd Mirosławowi Sz. z Tychów… Tak to ten, który zabrał dzieci zimą na Rysy! Cholera, co za bęcwały!

Mirosław Sz. przed sądem nie wyraził skruchy ani żalu. Twierdził, że nie popełnił błędu... To perfekcyjny manipulator emocjami i innymi ludźmi. Wokół niego gromadziła się niemal sekta i ta sekta dziś dała wyraz wierności swojemu guru. Dziwne, że ludzie bronią takich bezrefleksyjnych drani. Mirosław Sz. nie posiadał żadnych uprawnień do szkolenia wspinaczy, żadnych uprawnień przewodnickich...

Szkolił i prowadził w warunkach zimowych młodych ludzi, jako samozwańczy instruktor i przewodnik. To za ten czyn powinien ponieść karę. Jego postawa po wypadku była skandaliczna i nie było w nim śladu refleksji, że zrobił coś nieodpowiedniego. Ba - próbował nawet zrzucać odpowiedzialność na TOPR!

Zbiórka jest demoralizująca i jedynie można ją wytłumaczyć histerią ludzi, którymi Mirosław Sz. przez lata manipulował.

Pieniądze nie zwrócą nikomu życia, to jasne. Ale i tak sąd wykazał dla Sz. litość, skazując go na karę w zawieszeniu. OK ludzie dali swoje pieniądze. Ich sprawa. Ale internetowe zapewnienia, „jaki ten człowiek jest wspaniały i jaki poszkodowany psychicznie przez wypadek”, to kompletne nieporozumienie - demoralizujące nieporozumienie.

Góry to obszar wolności, ale ta wolność nie może być anarchią! Nie wolno prowadzić na śmierć nieletnich! Nie wolno akceptować ludzi, którym obce było i jest poczucie odpowiedzialności za życie innych i lekceważyli wszelkie przepisy prawne!!!

I pomyślałem sobie tak – co się dziwisz Alpejski?

Po jaką cholerę chcesz ten świat naprawiać? Wszyscy wiedzieli, wszyscy wiedzą i nic. A ty głupolu się przejmujesz. I Wierzcie mi zadziwiłem się po raz kolejny, bo mi do głowy przyszła myśl niepokojąca, że mnie to jeszcze dziwi…

No i tu powiem Wam, że niepotrzebnie wyłączyłem transmisję z oskarowej gali. Tamci ludzie byli przynajmniej sobą, bo są aktorami.





http://www.fronda.pl/a/dopoki-papiez-franciszek-nie-bedzie-mial-odwagi-powiedziec-prawdy-ks-isakowicz-zaleski-ostro-o-szczycie-w-watykanie,122756.html

http://www.fronda.pl/a/prof-andrzej-friszke-ks-jankowski-byl-pedofilem-wszyscy-to-wiemy,122760.html


Alpejski
O mnie Alpejski

Nie czyńcie Prawdy groźną i złowrogą, Ani jej strójcie w hełmy i pancerze, Niech nie przeraża jej postać nikogo...                                                                     Spis treści bloga: https://www.salon24.pl/u/alpejski/1029935,1-000-000

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura